Kolektor Ślęza to drugi co do ważności kolektor wrocławski-obsługuje praktycznie połowę miasta. Jest to betonowa rura o średnicy 900mm do 1,8 m. Do nie dawna nie widziałem w nim nic ciekawego-ale jakiś czas temu odkryłem że Ślęza posiada burzowce. Zaintrygowany tym faktem postanowiłem przyjrzeć się mu bliżej. Niestety, do dzisiaj nie udało mi się znaleźć ludzi aby sprawdzić burzowiec oporowski, dlatego opiszę tu tylko odcinek kolektora od ul. Borowskiej do ul. Racławickiej. Zdjęcia pochodzą z dwóch różnych ekspedycji. Dodam jeszcze że kolektor Ślęza był pierwszym kolektorem do którego zszedłem.
Początek kolektora to zabetonowana studzienka na gaju-brak możliwości wejścia.
Następnie są jeszcze ok. 3-4 studzienki ale pierwszym bezpiecznym punktem wejścia jest ta.
A teraz rzut oka do środka. Niestety robiłem zdjęcia tylko z góry, bo wchodziłem w kaloszach i musiałem uważać żeby mi się nie przelało... Następnym razem wezmę opeka i porobię zdjęcia na dole.
Kolejna
i w dole
Jak widać kolektor na tym odcinku idzie wzdłuż ogródków działkowych
Gdzie ścieki płyną z wolna...
Na tym odcinku wszystkie studzienki są do siebie podobne
Kolektor jest w idealnym stanie technicznym, ale sądząc po ilości szlamu na dnie, ostatni raz czyścili go w czasie otwarcia.
Mimo masywnego wyglądu studzienki dają się zdumiewająco łatwo otwierać
Studzienka zarośnięta
Niczym się nie różni od poprzedniej
Pod tą studzienką ścieki z kanały 1,8 m wpadają to komory rozgałęziającej, skąd płyną dalej ul. Waligórskiego
Tak to wygląda na dole-prawdziwa sikawka kanałowa
Pod tym włazem znajduje się komora rozgałęziająca
Niestety z powodu ciągłego parowania ciężko zrobić ostre zdjęcie. Jak zrobię lepsze, to wstawię zamiast tego.
A tu ciekawostka-studzienka ceglana. Skąd się tam wzięła-nie mam pojęcia.
Dzisiaj to już wszystko. Niedługo relacja z kolektora Północ i z kolejnego węzła ciepłowniczego.
Do zobaczenia!
Padły fotki :(
OdpowiedzUsuń