poniedziałek, 5 września 2011

Rzut oka na sieć kolektorów południowych




Witam! Ponieważ nie ma chwilowo żadnych akcji, napisze trochę o sieci kolektorów południowych. Nie będzie to wpis o głównym kolektorze południe, ale o jego dalszych odnogach. Nowy kolektor południe kończy się w komorze rozdzielnej pod skrzyżowaniem Ul. Głogowskiej z Zachodnią. Tam rozdziela się na trzy inne kolektory. Największy(tzw. południowy kolektor okrężny, niem. Südsammler, 1,55x1,40m) idzie zachodnią w prawo(patrząc w kierunku Legnickiej) w kierunku ulicy Stacyjnej. Pozostałe dwa idą ul. Głogowską, po czym na skrzyżowaniu z ul. Czarnieckiego jeden z nich odchodzi w lewo(w ul. Czarnieckiego właśnie), po czym dwie przecznice dalej skręca w poznańską w kierunku Legnickiej, drugi natomiast idzie Głogowską także w kierunku Legnickiej.
Na następny ślad kolektora okrężnego natrafiłem dopiero na ulicy Pretficza, później pod rondem Powstańców. Następnie kolektor idzie kawałek pod Sudecką,  potem skręca w Sztabową i w końcu dociera do Wieczystej, skąd bierze swój początek.  Zdjęcie na początku wpisu przedstawia właśnie kolektor okrężny, zostało zrobione w studzience pod rondem powstańców. Inne kolektory południowe to kolektor Tęczowa(2,15x1,70m), kolektor Grabiszyńska(1,23x0,82m, po renowacji rurami GRP 1,05x0,7m), kolektor Piłsudzkiego(1,45x140m), kolektor Robotnicza oraz kolektor Zaporoska(1,30x0,87m koło ronda, 2,15x1,60m koło Grabiszyńskiej).


Kolektor Zaporoska

Do kolektora Zaporoska(1,30x0,87m koło ronda, 2,15x1,60m koło Grabiszyńskiej) mogłem wejść w momencie gdy podłączali do niego kanalizację Sky Tower przy placu Hirszfelda. Niestety, nie zdążyłem. Pierwszą próbę wejścia podjąłem wyposażony tylko w kalosze, ale okazało się że poziom ścieków jest za wysoki. Zanim zdążyłem wrócić z kombinezonem, jezdnia została ponownie otwarta dla samochodów. Ale ponieważ ten kolektor idzie pod rondo powstańców, spróbuję w najbliższym czasie podjąć tam próbę wejścia.



Robotnicy podłączają kanalizację Sky Tower do kolektora Zaporoska.

Kolektor Grabiszyńska

Kolektor Grabiszyńska miał wymiary 1,23x0,82m, co czyniło jego penetrację bardzo problematyczną. Innym problemem było dojście do kolektora. Planowałem przejść do niego z kolektora Zaporoska z którym się łączy.Obecnie jednak nie mam pomysłu jak tam się dostać.

Na razie to koniec opisu kolektorów południowych. Gdy zdobędę więcej informacji o którymś z pozostałych kolektorów lub wejdę do któregoś, napiszę więcej. Do zobaczenia.

13 komentarzy:

  1. Największy odchodzący od tej komory to kolektor południowy , lub inaczej zwany południowy kanał okrężny, biegnie aż do ronda na Powst.Śl. i dalej w Sudecką, o tym kanale pisali w swojej książce Ahflen i Niehoff w rozdziale o kanalizacji i obronie twierdzy prowadzonej w kanałach.

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem. zaczyna sie na wieczystej, na razie namierzylem jego bieg do ul. pretficza, dlatego tez roboczo nazywam go kolektor wieczysta-pretficza. zdjecie na poczatku wpisu to wlasnie ten kolektor, studzienka na rondzie powstancow.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracając do książki Ahflena i Niehoffa , piszę tam o 2 kanałach okrężnych , starym i nowym, nowy to ten co opisałeś , brzebieg ulic jakie opisują w książce się zgadza , natomiast wg. opisu ten stary rozpoczyna się w ulicy sanockiej, plac szeli, potem ciągiem dawnej ul. lwowskiej (victoria strasse ) , potem zaporoską , szpitalną robotniczą i kończy swój bieg przez głogowska w tej komorze na skrzyzowaniu. ten kanał rzeczywiście jest starszy, bo widac tutaj doskonale jak kanalizacja musiała nadążać za rozbudową miasta w kierunku południowym i zachodnim, a jak wiadomo był okres kiedy to własnie te rejony najsilniej sie rozbudowywały, i stąd konieczność przemieszczania sieci i budowy nowych kolektorów na południe, zreszta identyczny tręd da się zaobserwowac na przykładzie kolektora Odra , jeszcze bardziej na południowy zachód , w zasadzie to powinien byc on nazywany trzecin , najnowszym południowym kanałem okrężnym.

    OdpowiedzUsuń
  4. zresztą to co napisane powyżej , dobrze widac po datach budowy tych kanałów , stary południowy powstał jeszcze w 19-tym wieku , gdzieś w latach 90-tych , a nowy kanał okrężny juz w wieku 20-tym, czyli w miarę rozbudowy południowych osiedli.

    OdpowiedzUsuń
  5. widać też jak rozbudowywano w miarę potrzeb końcowy odcinek tych kolektorów wg. tak to pewnie wyglądało: najpierw stary kanał okrężny biegł bezpośrednio do piaskownika , po wybudowaniu nowego kanału okrężnego ilość ścieków i deszczówki na pewno bardzo wzrosła bo objęto nowym kolektorem znaczne obszary południowe , stąd zaszła konieczność budowy komory połączeniowej spinającej nowe kolektory pod ulica zachodnią/głogowską , i konieczność budowy nowego odcinka kolektora południowego zastępującego pierwotny kanał południowy , stąd mamy teraz jeden duży kolektor południowy ( w zasadzie to jego fragment , bo kolektory południowe są w zasadzie dwa i dopiero we wspomnianej komorze łączą się w ten jeden biegnący do przelewu południowego . Wydaje mi się również , że i sam piaskownik i przelew południowy był w tym czasie budowany , bo na pewno nie istniał w takiej formie w 19-tym wieku , wydaje mi się , że budowa nowego przelewu południowego tego który znamy dzisiaj , była również następstwem budowy nowego kolektora i znacznego zwiększenia dopływu ścieków i deszczówki. Tak mi sie wydaje że tak to własnie w kolejności przebiegało , bo jest to w zgodzie z rozwojem i rozbudową miasta w kierunku południowym.

    OdpowiedzUsuń
  6. w pierwszym wpisie dzisiaj wkradł się błąd , nie chodziło mi o kolektor Odra , tylko ŚLĘZA , przepraszam za wprowadzenie w błąd.

    OdpowiedzUsuń
  7. trochę namieszałeś. Po pierwsze gdy mówimy o starym lub nowym kolektorze południe to mamy na myśli te dwa kolektory które idą równolegle od komory na skrzyżowaniu głogowska-zachodnia do przepompowni Nowy Port. Żaden inny kolektor nie powinien być tak nazywany, bo wprowadza to zamęt. Masz rację co do tego że nowy południowy powstał z powodu przeciążenia sieci tak samo jak przelew południowy, ale nie było to przeciążenie całej sieci południowej, tylko przeciążenie starego kolektora południe w doprowadzaniu ścieków od komory do przepompowni. Mylisz się także mówiąc że stary i nowy południowy łączą się w tej komorze. One biegną równolegle przez całą głogowską i osobno wpadają do komory Nowego Portu. Widać to dokładnie na poniemieckich mapach. Zresztą stary południowy już nie funkcjonuje jako kanał przesyłowy, tylko jest używany jako zbiornik retencyjny(został obcięty na wysokości jednostki wojskowej). Zaś co do książki Alfhena i Niehoffa to są tam naprawdę spore błędy, ale nie chce pisać o tym w komentarzach. Napisz na maila lub gg, chętnie z Tobą porozmawiam bo widzę że interesujesz się wrocławską kanalizacją i masz pewną wiedzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie możemy kolektorem południowym nazywac tylko tego odcinka od komory do Nowego Portu Moim zdaniem istnieją we Wrocławiu 2 tzw. okrężne kanały południowe , starszy i nowszy , starszy ma trasę szanocka-szeli-lwowska ( dawna ) - zaporoska - szpitalna - robotnicza - glogowska i to jest pierwszy kanał południowy , powstał pod koniec 19-tego wieku , w 20-tym wieku zbudowano kolejny kanał okrężny , który biegnie od wieczysta-rondo-pretficza-do głogowskiej , wraz z budową tego kanału zbudowano komore pod zachodnią, zbudowano to co teraz nazywamy nowym kolektorem południowym , bo stary kanał południowy nie mógł zebrac ścieków jeszcze z nowego kanału okrężnego, zbudowano wtedy też piaskownik ( nowy w miejsce starego ) i przelew południowy. Na starych planach , zarówno ten kanał nowy okrężny jak i ten stary są opisywane jako kolektor lub kanał południowy.

    OdpowiedzUsuń
  9. mi chodzi o konkretne nazwy "stary kolektor południowy" i "nowy kolektor południowy". te nazwy odnoszą się do kanałów idących od komory na zachodniej deo nowego portu. A co do tras kolektorów okrężnych w książce "Festung Breslau w ogniu" to usiądź sobie nad mapą i zobacz jak idą te trasy a potem zastanów się czy nazwy ulic które podałeś dają jakąś całość. Pojedyncze ulice nie dają żadnej możliwości namierzenia trasy tych kolektorów bo brakuje odcinków środkowych-np. między Sanocką a pl. Szeli-jak ten kolektor idzie między tymi ulicami? Takie braki powodują że muszę spędzać długie godziny nad mapami aby ustalić przypuszczalny bieg kolektorów. Napisz do mnie na mbanys94@gmail.com gdyż chętnie z Tobą porozmawiam. Może miałbyś ochotę brać udział w naszych akcjach?

    OdpowiedzUsuń
  10. zobacz na mapę w serwisach GIS na Mpwik, jest kanał , który biegnie sanocką , przechodzi przez plac szeli , potem zaporoską ,nastepnie biegnie szpitalną , fragmentem tęczowej potem ( tak jak w książce ) na ukos przez tereny kolejowe , skręca w robotniczą , w okolicy śrubowej zbliża się do nowego kanału okrężnego i dalej leci na górę do głogowskiej i wpada do komory pod zachodnią jako ten kanał najbardziej po prawej , to jest właśnie stary kanał okrężny i jego trasa nigdzie się nie urywa , biegnie konsekwentnie i mniej więcej zgodnie z opisem z książki , a ten stary kolektor południowy co teraz jest nieczynny i magazynuje deszczówkę to w istocie jest końcowy odcinek dawnego starego kanału okrężnego , który przed budowa nowego, komory itp. biegł az do nowego portu. Potem dobudowano komorę spinając wszystkie kanały razem i puszczając je w nowy kolektor południowy.

    OdpowiedzUsuń
  11. co do książki dowódców FB-kanały w niej opisane nanosiłem na swoją mapę i według niej kanał idący od Sanockiej przez pl.Szeli potem...teleportuje się magicznie na ul. Daszyńskiego po drugiej stronie Odry! Masz rację co do przebiegu kanałów okrężnych ale nie polegaj na książce tylko na mapach GIS MPWiK-książka potrafi sprowadzić na manowce.

    OdpowiedzUsuń
  12. z tym Dzaszynskiego to błąd oczywisty , nie wiem, ale pewnie zwrociles uwage na tlumaczenia tej ksiazki, zwlaszcza w rozdziale -kanakizacja- nieudolne i belejakie, daszynskiego pominmy, ale reszta sie zgadza, i kolejny raz patrze na te mapy gis i stary kanal okrezny mi sie zgadza, przyznasz?

    OdpowiedzUsuń
  13. Owszem. Ale nadal pozostaje problem jak się do niego dostać:) Niestety przebiega on(tak jak zresztą i nowy okrężny) głównie pod ulicami.

    OdpowiedzUsuń