Wchodzimy...
mijamy wrota poniemieckiej śluzy...
przechodzimy pod nowoczesną śluzą
przed nami paszcza przelewu
Penetratorom obiekt bardzo się spodobał
kolektory, którymi mieliśmy zamiar się przejść. Niestety, nie wypaliło.
Zdjęcia i ruszamy dalej.
Dochodzimy do separatora
Schody do "Nowego Portu"
Separator
Zakręt
Gotowi do wejścia?
No to hop!
Wylot kolektora Zachód.
I Nowego Kolektora Południe
Czas sprawdzić inna część przelewu.
Schodki. O dziwo, na górze jest reflektor halogenowy!
Widok z wnętrza separatora na kanał przelewu.
Kolejny kanał
I wchodzimy po schodkach na górę
Obok komory przelewu jest jakieś pomieszczenie
A dołem ściek płynie z wolna
Gówniane hobby:)
czas wychodzić
Dziękujemy penetratorom za wizytę i mamy nadzieję że niedługo będziemy mogli wspólnie eksplorować kanały warszawskie!
Wpis na temat tego spotkania jest także na stronie Penetratorów
Za....bista robota Panowie, zbiore sie kiedys i ruszymy tam razem, przelew poludniowy to tylko maly kawalek tego co fajne pod Wrockiem, czekamy na JP2, czekamy na kolektory poludniowe przed i za torami, na okolice grabiszynskiej i teczowej....
OdpowiedzUsuńGdybym tylko miał więcej ludzi, mógłbym wejść głębiej we wrocławski system kanalizacyjny. Ostatnio kręcąc się w okolicach placu JP2 znalazłem dwie studzienki, pod którymi mogą być kanały prowadzące pod plac. Sprawdzę to dzisiaj wieczorem. Trochę ryzykowne dla jednego człowieka, ale czego się nie robi dla odkrycia!
OdpowiedzUsuńciekawi mnie to zdjecie , gdzie piszesz ze obok komory przelwu jest jakies pomieszczenie , widać jakieś urządzenie czy zastawkę, ciekawe co to jest ? wiesz może? i w którym to mniej więcej jest miejscu ?
OdpowiedzUsuńWchodzisz do separatora, idziesz aż do miejsca gdzie są te schodki do nowego portu, wciągasz się na nie, wychodzisz na korytarz i po lewej masz to pomieszczenie. Co to jest nie wiem, nie wchodziliśmy tam, ponieważ było podejrzenie że ktoś z obsługi łazi po górze.
OdpowiedzUsuńWiesz co to może być? ze schodków jest wyjście do komory dawnego piaskownika prawda? piaskownik ma 2 komory prawa jest nieczynna i stanowi obejście przepompowni na wypadek jej wyłączenia , wtedy ścieki płyną starym sposobem do syfonów i do starego portu , lewa komora natomiast została zadaptowana na potrzeby budynku krat , który stoi czesciowo własnie na piaskowniku i jego lewej komorze , ta lewa część komory piaskowinika jest od góry zakryta takim niebieskim daszkiem , wygląda mi na to że to własnie jest pomieszczenie pod tym daszkiem, czyli ta lewa komora piaskownika która prowadzi scieki do budynku krat i napewno dlatego tam widac jakies zastawiki czy klapy.
OdpowiedzUsuń