piątek, 19 czerwca 2015

Kolektor Północny po raz trzeci


Po raz trzeci odwiedziliśmy kolektor Północny. Tym razem dzięki uprzejmości firmy Sekisui SPR, której debiutanckim projektem w Polsce jest przeprowadzenie V etapu renowacji Kolektora |Północnego.


 Przyznaję, że technologia renowacji jest innowacyjna. Nie potrzeba absolutnie żadnych wykopów, tylko kilka studzienek. Jak to działa? Za pomocą specjalnej maszyny do kanału jest wprowadzany SPR, czyli wąski pasek tworzywa zaopatrzony w zamki. Pasek ten jest nawijany na ściany kanału i sczepiany ze sobą za pomocą zamków, tworząc nowy kanał. Następnie montuje się, widoczne na zdjęciu rozpory, a przestrzeń między nowym a starym kanałem wypełnia się masą działającą jak klej, łączącą nową warstwę ze starym kanałem. Po wszystkim usuwa się rozpory. Plusem tego rozwiązania jest minimalne zmniejszenie średnicy kanału-jak wiadomo, przy tradycyjnych technikach bez wykopowych to zmniejszenie może sięgać aż pół metra. Kolejną zaletą jest bardzo niska uciążliwość dla okolicznych mieszkańców.
 Jedyny minus to konieczność montażu wspomnianych przypór.


 Kanał jeszcze nie obudowany
 Stary Kolektor Północny

 Za SPR-em poziom ścieków był wyższy, nie ryzykowałem przejścia w samych kaloszach.

Jeśli się uda, postaramy się zwiedzić jeszcze poniemiecką komorę gdzie nowy kolektor Północny łączy się ze starym. Nie mogę jednakże nic obiecać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz