środa, 31 sierpnia 2011

Komora na Czekoladowej oraz kanalizacja burzowa na wrocławskich Bielanach

Witam. Tak jak obiecywałem, dzisiaj wpis o Bielanach i ul. Czekoladowej. Jak widać powyżej, mieści się tam bardzo ciekawy obiekt.

Jedynym śladem na powierzchni jest zielony zbiornik, przypominający trochę zbiorniki na szambo używane na wsi. Ale to tylko pozory...


bo właściwa komora znajduje się pod tym włazem. Włazów takich jest na całym terenie sześć. Żadnego z nich nie dało się otworzyć. Szkoda, na Nowym Porcie były otwarte...

Zawór do spuszczania chemikaliów jest oczywiście nie chroniony. Ciekawe, co by było gdybym go otworzył...

A teraz czas zejść w kanały....

Kanałów deszczowych na bielanach jest sporo. Dobre miejsce aby szkolić początkujących kanalarzy.


Szukając w okolicy ronda, znalazłem przełazowy kanał deszczowy

Zapowiada się ciekawie...


Dalej jest jeszcze lepiej.

Nie szedłem nim daleko, bo nie miałem przy sobie kaloszy.


Niestety, na czekoladowej trafiłem na złodzieja. W czasie gdy byłem na dole ktoś ukradł mi z plecaka zapasową latarkę.


Studzienka ma bardzo ciekawą budowę. Cegła niżej, beton wyżej. Modernizacja poniemieckiej konstrukcji?

Na dzisiaj to tyle. Początek szkoły sprawił że będę miał teraz mniej czasu. Ale coś się zrobi. W najbliższym czasie planuję rozejrzeć się bardziej na robotniczej. Do zobaczenia!












wtorek, 30 sierpnia 2011

Kolektor Zachód i Pola Irygacyjne czyli zastój w robocie.

Witam. Po klęsce poniesionej przy komorach JP2 nastąpił chwilowy zastój. Był on konieczny aby zaplanować kolejny cel. Więc ponieważ chwilowo nie dzieje się nic ciekawego, wrzucam zdjęcia z kolektora zachód i pól irygacyjnych. Jutro wpis o komorze pod ul. Czekoladową i systemie kanałów deszczowych koło Auchana.

Kolektor Zachód z góry-zdjęcie zrobione w ostatniej studzience przed przepompownią Nowy Port.


Pola irygacyjne także mają ciekawy system kanałów...

Przepompownia rędzin to bardzo istotny obiekt na polach irygacyjnych.

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

AOW-Autostradowa Obwodnica Wrocławia i jej sytem kanałów burzowych

Witam! Dziś przestawiam wam zdjęcia z wycieczki wzdłuż AOW między Muchoborem Wielkim a Nowym Dworem.


Prawie jak w USA...

ciekawe co jest pod tymi studzienkami? kiedyś sprawdzę...

ten też jest ciekawy

 
Dwururka:)












Do zobaczenia!

niedziela, 28 sierpnia 2011

Legendarne komory pod Pl. Jana Pawła 2: Prolog

Witam. Kilka dni temu otrzymałem od znajomego eksploratora informację o spuszczeniu wody z fosy po stronie szpitala wszystkich świętych. Widząc w tym szansę dostania się do legendarnych już wśród wrocławskich kanalarzy komór pod pl. JP2 wziąłem kombinezon, łom i kilka innych przedmiotów codziennego użytku po czym ruszyłem na plac. Po przybyciu włożyłem opeka i ruszyłem przez fosę do wlotu kanału. Wody było tak do połowy łydki, ale przy samym wlocie dochodziła do kolan.

Wlot kanału. Tak naprawdę była to tylko domurowana celem zamontowania zasuwy ściana. Właściwy wlot jest dalej...

Po odgarnięciu wielu pająków wszedłem do przepustu i znalazłem się w średnich rozmiarów komorze. W oddali widać właściwy początek kanału.

Zanim jednak do niego dojdziemy czeka nas kolejne murowane przejście z pająkami. Za tym łukiem z boku idą do góry klamry. Właz jest tak położony, że dopiero z dołu go zobaczyłem, a byłem tam tyle razy!

Początek kanału

Widok na wnętrze.


 Wlot widziany od środka. Deski widoczne przed(z tej perspektywy za) wlotem służą do spiętrzania wody z fosy przed wpłynięciem do kanału.



 Niestety na prologu się póki co zakończy. Stałem wtedy na progu kanału ale nie zdecydowałem się iść dalej. Kończył mi się czas, niedługo odjeżdżał ostatni autobus a na dodatek byłem sam. Gdy przyszedłem tam następnej w nocy i stanąłem nad studzienką, zobaczyłem to:


Fosa znów działała a kanał był wypełniony wodą. Z żalem zrezygnowałem z jedynej jak na razie możliwości dostania się do komór...

czwartek, 25 sierpnia 2011

Zwiad kanałowy kolektorów południowych

Witam! Jakiś czas temu wybrałem się na zwiad kolektorów południowych, jako preludium do długo już przygotowywanej akcji wejścia do nowego kolektora południe. Oto efekty:

Jak widać kolektor pracuje pełnym przekrojem. Przez długi czas nie mogłem uwierzyć jak
to możliwe że kolektor o wymiarach 2,9x3,9m może być całkowicie wypełniony nawet przy bezdeszczowej pogodzie. Teraz już wiem, ale nie zdradzę tego tutaj.




kolejne studzienki kolektora...

studzienka przy jednostce wojskowej. Widać że klamry są mocno zużyte.

A oto stary kolektor południowy. Nie jest on wykorzystywany do przesyłu ścieków, służy jako zbiornik retencyjny na deszczówkę.


Po zwiadzie kolektorów południowych postanowiłem skoczyć na ul. Trzebnicką aby sprawdzić studzienkę burzowca Trzebnickiego.

Studzienka tą schodzi się do kanału który idzie do separatora, znajdującego się na połączeniu burzowca i kolektora północ.

Na dzisiaj to wszystko. Do zobaczenia!









środa, 24 sierpnia 2011

Kolektor Podwale

Witam! Ostatni niezbyt często pojawiają się nowe wpisy. Nie oznacza to jednak, że nie działamy. Po prostu brakuje mi czasu aby nadrobić zaległości. Jednak obiecuję że do końca sierpnia wszystko znajdzie się na blogu. Następne wpisy będą o Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i jej kanałach burzowych, o zwiadzie kanalarskim kolektorów południowych, o zwiadzie w rejonie pl. Orląt Lwowskich, o kanałach burzowych i komorze w rejonie Auchana i czekoladowej oraz o burzowcu Strzegomskim. A na razie zapraszam do kolektora Podwale.

sprawdzenie kanału przed wejściem...

Kolektor podwale był poniemieckim kolektorem obsługującym część rejonu Piłsudskiego, Krakowską, Księże Małe i częściowo Brochów, częściowo gdyż Brochów został przez nową przepompownię przełączony do kolektora Ślęza. Ma wysokość ok. 1,5m. Niestety, został poddany renowacji w latach 90 i obecnie jest to betonowa rura, niemal identyczna z kolektorem Ślęza. Liczyłem na ciekawą wyprawę, a zastałem beton.

Studzienka...
Klamry nowiutkie, można spokojnie wchodzić. W środku czeka nas oszlamione dno i ostry prąd nieczystości.

Kanał...

W środku trzeba uważać, aby się nie poślizgnąć. Kąpiel w ściekach nie jest rzeczą najprzyjemniejszą...



Rura praktycznie identyczna z kolektorem Ślęza...

Możliwe że kiedyś nim się przejdę, ale raczej nieprędko.

Opuszczamy kolektor Podwale. Szybko tu raczej nie wrócimy....